miłologia pytania2

 

Pytanie: Wszyscy powtarzają, że pytanie o to, jak daleko można się posunąć, nie jest właściwym pytaniem i że powinniśmy się trzymać tak daleko od pewnej granicy, jak to tylko możliwe. To pięknie brzmi, ale to niepraktyczne. Czy jest coś złego w przytulaniu się, całowaniu albo obściskiwaniu się? Jak powinno się podchodzić do kontaktów fizycznych na etapie randkowania?

 

Wszyscy troje: To dobre pytanie. Oto nasza rada…

 

  • Nie róbcie na osobności nic, czego nie zrobi l i byś c i e przy ludziach. To dobra i praktyczna rada. Pocałowalibyśmy się przy ludziach, ale nie obściskiwalibyśmy się. Przytulanie tak, ale nie dziesięciominutowy kontakt całego ciała z masażem pleców.

 

  • Nie przekraczajcie granicy między zauroczeniem a podnieceniem. Gdy tylko poczujecie podniecenie, wycofujcie się.

 

  • Nigdy nie zostawaj c i e sami w domu lub w mi e s z k ani u. Naprawdę ciężko jest zajść w ciążę, gdy twój współlokator siedzi obok ciebie na kanapie!Kilka osób udzieliło nam tej rady, gdy zaczęliśmy razem chodzić. Szczerze mówiąc, gdybyśmy się tego nie trzymali, sądzę, że nasz siedmiolatek miałby teraz trzynaście lat. To było uciążliwe. Ja mieszkałem w domu pełnym mężczyzn, a ona mieszkała z rodzicami. Gdy oni wychodzili, my też musieliśmy się wynieść. Spędzaliśmy dużo czasu w kawiarniach i parkach, ale to uratowało nam życie.

 

  •  Porozmawiajcie o „granic y” na wczesnym etapie relacji. Wiem, że to dziwne, ale bardzo ważne. W ten sposób możecie wspólnie ustalić plan i razem trzymać się podjętej wspólnie decyzji.

 

__

 

Fragment pochodzi z książki „Miłologia”. Jest to książka opisująca logikę miłości dla singli, zaręczonych par i osób świeżo po ślubie. Dla tych, którzy mają dość hollywoodzkiej propagandy i milczenia Kościoła. I dla tych, których dręczą pytania i którzy chcą otrzymać inteligentną, wyważoną i rzetelną odpowiedź.

 

200 750